środa, 26 lutego 2014

Świnie w mediach [6] - Jojo's Bizarre Adventure Part 3: Stardust Crusaders

Stardust Crusaders to trzecia część kultowej, wielopokoleniowej sagi o Dziwnych Przygodach Jojo. Tym razem w rodzinie Jojo przebudzają się walczące duchy, co byłoby superfajne, gdyby nie to, że matka Jojo nie jest wojownikiem, a kurą domową, jak to w mangach dla młodych chłopców, zwłaszcza w latach osiemdziesiątych. Więc Jojo, jego dziadek - poprzedni Jojo - i różni koledzy wyruszają zabić wampira, który jest wszystkiemu winien. Wampir mieszka w Egipcie, chociaż jest Anglikiem.


No więc podróżują sobie nasi bohaterowie z Japonii do tego Dio i w Indiach Polnareff idzie do toalety i ma Przygodę. Co jest tym zabawniejsze, że Francuzik lubi czystość, więc zawsze ma jakieś przygody przy wizytach w toaletach. Albo gdy na chwilę oddziela się od grupy. I wszystkie nieprzyjemne. Bycie Polnareffem to cierpienie.

Toalety połączone z chlewami, gdzie świnie zjadają odchody naprawdę istnieją w Indiach, a kiedyś były bardzo popularne w Chinach. Starajcie się za dużo o tym nie myśleć.

piątek, 21 lutego 2014

Higepiyo

Pewnego wieczora ośmioletni Hiroshi wybrał się z rodzicami na festiwal. Tam jego szczególną uwagę zwróciła konkretna atrakcja - stoisko pana, który sprzedawał kurczęta. Kurczaczki malutkie, żółciutkie i ćwierkające.


Był wśród nich jeden, który się wyróżniał. Większy od pozostałych, miał wąsy i umiał mówić. Był też bardzo inteligenty i starał się być męski, ale jako kurczakowi różnie mu to wychodziło. Za to wyszło mu oczarowanie rodziny, która z miejsca go zaadoptowała i nadała mu imię Higepiyo (czyli "wąsaty kurczak")

wtorek, 11 lutego 2014

Vividred Operation

Współcześnie serie z gatunku Magical Girls są produkowane dla dwóch grup docelowych. Jedną są dziewczynki około wieku bohaterek. Mają przebierać się za nie, bawić zabawkami z serii i przyjmować przesłania typu "szanuj rodziców" do serduszek. Jest też grupa 30-40 letnich otaku bez przyszłości, których podnieca dziecinność i niewinność postaci. Dla nich jest okazjonalny fanserwis i mrugnięcia okiem, a także gadżety w stylu figurek kolekcjonerskich, którymi przecież nie można się bawić.

A co, gdyby powstało anime całkowicie ignorująca tę pierwszą grupę? Zawierająca klisze gatunku, ale pozbawiona walorów edukacyjnych i reklamowania plastikowych różdżek? Skupiające się na fanserwisie i Sile Przyjaźni? Na to pytanie odpowiada Vividred - Magical Girls, których nie chcielibyście dać swoim córeczkom!