poniedziałek, 23 maja 2016

O tym jak przestałam się dąsać i pokochałam Ninja Slayera

 Podobno fanem anime jest się przeważnie około dwóch lat, więc przy moim tempie publikacji możecie tego nie pamiętać: nienawidziłam Ninja Slayera gdy był oryginalnie emitowany. Ale już mi przeszło i oto dlaczego.

wtorek, 17 maja 2016

świnie w mediach [16] - Mary Poppins


Seria książek i film tak bardzo się od siebie różnią, że twórczyni tej pierwszej bardzo nie lubiła ekranizacji, którą uważała za przesłodzoną i zbyt upiększoną. Miała rację - oryginalna Mary nie była ani piękna ani urocza, za to dużo bardziej tajemnicza, ale jednak w medium wizualnym wolę uroczą Julie Andrews w cukierkowym otoczeniu.

piątek, 13 maja 2016

Dlaczego właściwie oglądam anime

Temat niniejszego wpisu dojrzewał we mnie przez lata. Nie odczuwam jakiejś szczególnej potrzeby wyjaśniania czy usprawiedliwiania się, nie uznaję też czegoś takiego jak guilty pleasure czy oglądanie/słuchanie/czytanie ironiczne. Jeśli coś mi się podoba to po prostu biorę, choćby to były piosenki Justina Biebera czy Miley Cyrus albo zabawki dla niemowląt (za to w kształcie świnki!). Ale chyba dobrze jest znać własną motywację, choćby tylko po to, żeby móc rzucić nią na odczepne. To są moje powody - każdy ma własne. Polecam zajrzenie w głąb siebie i ich sprawdzenie.