Takie fajne, lekkie, dobrze wykonane i przyjemne animu. Typowy średniaczek - ma sporo zalet, ale nic na tyle pamiętnego, żeby nie utonąć w gąszczu podobnych produkcji z poprzednich i następnych lat.
![]() |
Dom wariatów, słowo daję. |
Fabuła
![]() |
Taaka ryba, panie tego, taaaaka! |
![]() |
Dzisiejsze dziewczyny szybko przechodzą do rzeczy. |
![]() |
Bo tak naprawdę to kryptoyaoi. |
Dość mocno zwrócił moją uwagę fakt, że wiele postaci przypomina kogoś innego. Nie jestem pewna, czy to podporządkowywanie stereotypom, próba sprzedania ich jako kopie tego popularnego tu-wstaw-imię, czy po prostu zwyczajna przeciętność kreski i projektów. A może wszystko po trochu.
![]() |
Gość z halabardą jest w co drugim anime. Nudy. |
![]() |
I ma fajny berecik. |
![]() |
Forever alone. |
![]() |
CZY MOGŁABYŚ ŁASKAWIE ZNIKNĄĆ?! |
Przeciętne projekty, bardzo sprawna i porządna animacja.
![]() |
Jestem taki piękny! |
Muzyka bardzo mi się spodobała. Wprawdzie to przeciętny pop, ale bardzo sprawnie i przyjemnie wykonany. Może pomaga większa ilość gitar niż zazwyczaj, w końcu większość utworów była w serialu wykonywana przed Girls Dead Monster, szkolny zespół rockowy.
![]() |
Profesjonalne duszenie się mikrofonem. |
![]() |
Z kolei dla napalonych dewotów - Dżizas im się objawił w klasie, rety! |
![]() |
Nożyczki, miotła i linijka. Też tak chcę umieć! |
![]() |
Uguu~ |
![]() |
Śmiertelna powaga. |
![]() |
Nie będziemy w tym występować, zmywamy się! |
0 komentarzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.