12 dni anime - #2 - A co gdyby Nobunaga był ptakiem?
24.12.16Zrezygnowałam w tym roku z oglądania anime na bieżąco, zabrałam się za to za trochę starsze produkcje (kilka nawet w moim wieku). Spoilery...
12 dni anime - #3 - Wujek Fujiwara
23.12.16Hakkenden: Touhou Hakken Ibun był bardzo ładnym, ale totalnie bezsensownym anime. Nie mam pojęcia, czemu zabrałam się za drugi sezon, ale ...
12 dni anime - #4 - Animu żółw
22.12.16Nowa ekranizacja Jojo's Bizarre Adventure okazała się zaskakującym hitem w 2012 i 2013 roku. Niestety, jej kontynuacji czegoś zabrakło...
12 dni anime - #5 - Rozpacz nie przejdzie
21.12.16Go! Princess Precure to trzecia seria Precure, którą zaczęłam i druga, którą skończyłam - oglądanie na bieżąco i to jeszcze wśród wesołe...
12 dni anime - #6 - Ashen Victor
20.12.16We wrześniu pojechaliśmy z mężem na tydzień do Berlina. Zwiedzaliśmy muzea, ważne turystycznie obiekty, zaliczyliśmy zoo, ale nie bylibyśm...
12 dni anime - #7 - A jak dorosnę to chcę być jak Leon Keneddy
19.12.16Seria gier Resident Evil jest długa, skomplikowana i niesamowicie interesująca. Niestety, beznadziejnie radzę sobie zarówno z horrorami ...
12 dni anime - #8 - Starość nie radość
18.12.16Space Patrol Luluco to urocze anime o dojrzewaniu nastoletniej dziewczynki. Tytułowa Luluco za wszelką cenę chce wieść zwyczajne życie, a...
Space Patrol Luluco to urocze anime o dojrzewaniu nastoletniej dziewczynki. Tytułowa Luluco za wszelką cenę chce wieść zwyczajne życie, ale nie jest jej dane. Po tajemniczym zamrożeniu ojca zastępuje go w Kosmicznym Patrolu i razem z wiernymi przyjaciółmi wyrusza w podróż międzyplanetarną, aby ratować Ogikubo, swoje miasto.
12 dni anime - #9 - Yamadeloid
17.12.16Japan Animator Expo to kolejny starszy projekt, dwuletni nawet. Niestety, przeszedł praktycznie bez echa - poza viralowym ME!ME!ME! - t...
12 dni anime - #10 - Vaiana
16.12.16Tak, dziś nie o anime, a o całkowicie mainstreamowym filmie Disneya. To znaczy - chciałabym, żeby był mainstreamowy, ale z jakiegoś powod...
Tak, dziś nie o anime, a o całkowicie mainstreamowym filmie Disneya. To znaczy - chciałabym, żeby był mainstreamowy, ale z jakiegoś powodu zupełnie nie jest w Polsce promowany, za to w dniu premiery cała Warszawa była oklejona jakąś żenującą animacją o seksownych owcach.
12 dni anime - #11 - ostatni taniec
15.12.16Jeden z moich twitterowych znajomych tak zabawnie memował o jakiejś bajce z tańczącymi dziećmi, że w końcu zaczęłam ją oglądać. Pisałam...
Jeden z moich twitterowych znajomych tak zabawnie memował o jakiejś bajce z tańczącymi dziećmi, że w końcu zaczęłam ją oglądać. Pisałam o tym już dwa razy - raz z lekką rezerwą, przy okazji pierwszych wrażeń i potem już z pełnym entuzjazmem w ciągu zeszłorocznych Dwunastu Dni.
12 dni anime - #12 - Prompto
14.12.16Nigdy nie interesowałam się szczególnie grami z serii Final Fantasy, ale są one bardzo ważne w życiu bliskich mi osób. Dlatego rozróżniam...
Nigdy nie interesowałam się szczególnie grami z serii Final Fantasy, ale są one bardzo ważne w życiu bliskich mi osób. Dlatego rozróżniam poszczególne części, znam poniekąd fabułę i postaci, słucham ikonicznej muzyki. Broniłam części trzynastej, bo mimo ewidentnych wad, zawierała rzeczy, które lubię. Pograłam trochę w część czternastą, która jest najprzyjemniejszym MMORPG jakiego spróbowałam i jeśli kiedykolwiek zechcę grać dłużej w jakiekolwiek MMO, będzie to właśnie to. Ale na Final Fantasy XV nie czekałam.